Patologiczne prawo

    Kilka lat temu Tadeusz Wypych zaczął liczyć. Z jednej strony psy, za których wyłapanie zapłaciły gminy, a z drugiej psy przyjęte do schronisk. I wyszło gigantyczne manko. Manko to powiększa się, gdy doliczyć psy, które w niejasnych okolicznościach znikają już na miejscu, w schroniskach. Są placówki, gdzie liczba zaginionych zwierząt sięga 70–80 proc. Przyjęto je, ale ich nie ma. Gdzie się podziały? Na to pytanie nikt nie potrafi precyzyjnie odpowiedzieć. Część ginie w umieralniach, takich jak ta w gminie Krężel, gdzie w działającej pod szyldem przytuliska stodole stłoczono ponad 200 zwierząt- wycieńczonych, chorych, zagłodzonych, przetrzymywanych razem z padłymi już psami. Zdarza się, że hycel odstawia psy do własnego schroniska, które istnieje tylko pod postacią pieczątki. Co z psami? Może je usypia, a może wypuszcza. To się nawet bardziej opłaca, bo można je wyłapać ponownie i znowu zainkasować pieniądze.,, J.Podgórska ,,Pieskie życie, pieska śmierć” w Polityka 10/2011 z dnia 04.03.2011.; Kraj; s. 20.

Schroniska

czy umieralnie?

Schroniska

Schroniska

czy umieralnie?

czy umieralnie?

Każda gmina jest odpowiedzialna za to, aby zlikwidować problem bezdomnych psów i kotów na swoim terenie. Najczęściej odbywa się to w ten sposób, że urzędnicy gminni płacą jednorazową opłatę za przyjęcie psa lub kota do schroniska z którym podpisali umowę. Nikt jednak nie sprawdza co się z przyjętym już zwierzęciem dalej dzieje i czy otrzymało ono opiekę w ramach tej opłaty. A warto zdać sobie sprawę, że koszt utrzymania bezdomnego zwierzęcia w schronisku to ekonomiczna strata dla jego właściciela.

Brak kontroli dobrostanu

zwierząt w schroniskach

,,Schroniska są formalnie traktowane jak zakłady utylizacji. Taki jest ich status prawny. Z żadnego przepisu nie wynika, że w schronisku trzeba opiekować się zwierzętami. Liczą się tylko normy bezpieczeństwa sanitarno – epidemiologicznego.[…] Gdyby nie ślepota urzędników Inspekcji Weterynaryjnej, tych najbardziej drastycznych przypadków dałoby się uniknąć – dodaje prof. Andrzej Elżanowski, zoolog i działacz pro-zwierzęcy.”

Brak kontroli dobrostanu

zwierząt w schroniskach

,,Schroniska są formalnie traktowane jak zakłady utylizacji. Taki jest ich status prawny. Z żadnego przepisu nie wynika, że w schronisku trzeba opiekować się zwierzętami. Liczą się tylko normy bezpieczeństwa sanitarno – epidemiologicznego.[…] Gdyby nie ślepota urzędników Inspekcji Weterynaryjnej, tych najbardziej drastycznych przypadków dałoby się uniknąć – dodaje prof. Andrzej Elżanowski, zoolog i działacz pro-zwierzęcy.”

Raport NIK

na temat polskich schronisk

Raport NIK

na temat polskich schronisk

Raport NIK

na temat polskich schronisk

W 2000 roku na polecenie Głównego Lekarza Weterynarii skontrolowano wszystkie zarejestrowane schroniska. Oto co wykazał raport NIK po owych kontrolach: w 1999 roku w schroniskach przebywało łącznie 91 tysięcy psów i kotów. Średnio co trzeciego psa w schronisku spotykała śmierć, w tych większych schroniskach powyżej 300 zwierząt- średnio co drugiego.

Dlaczego skala bezdomności psów w Polsce jest tak duża

w porównaniu do większości krajów europejskich?

Myśląc o bezdomnych psach często mamy przed oczami obraz polskiej wsi, w której właściciele nie interesują się swoimi pupilami, a te rozmnażają się bez kontroli. Jednak prawda jest nieco inna, bowiem olbrzymią „produkcją” bezdomnych psów w Polsce zajmują się hodowle, a zwłaszcza pseudo-hodowle.

Dlaczego skala bezdomności psów w Polsce jest tak duża

w porównaniu do większości krajów europejskich?

Dlaczego skala bezdomności psów w Polsce jest tak duża

w porównaniu do większości krajów europejskich?

Myśląc o bezdomnych psach często mamy przed oczami obraz polskiej wsi, w której właściciele nie interesują się swoimi pupilami, a te rozmnażają się bez kontroli. Jednak prawda jest nieco inna, bowiem olbrzymią „produkcją” bezdomnych psów w Polsce zajmują się hodowle, a zwłaszcza pseudo-hodowle.

Powstanie patologicznego

systemu i możliwości jego naprawy

Powstanie patologicznego

systemu i możliwości jego naprawy

Powstanie patologicznego

systemu i możliwości jego naprawy

prawa i możliwości jego naprawy

Kolejne nowelizacje ustawy o ochronie zwierząt pogorszyły tylko los bezdomnych psów i kotów ponieważ nie brano pod uwagę całości przepisów dotyczących kwestii bezdomnych zwierząt, co skutkowało brakiem spójności i korelacji z innymi przepisami, tworząc coraz bardziej patologiczny system opieki.

Przykłady

Przykłady

Można pisać i wyjaśniać wiele ale czasami przykład działa o wiele mocniej na wyobraźnię niż dziesiątki słów, dlatego postanowiłam przedstawić dwa konkretnie przypadki- jedne z wielu, które pokazują skutki patologicznego systemu opieki nad bezdomnymi zwierzętami w naszym kraju.